poniedziałek, 20 maja 2013

DLACZEGO.......?

DLACZEGO TAM? ...bo myślę, że tam będzie jak w Kosowie.
Czyli? Wyobraź sobie radość, iż obcy człowiek (naród) cieszy się z  Twojego przyjazdu.Chcą traktować Ciebie jako gościa tylko dlatego, że zauważyłeś ich na zagmatwanej mapie świata. Miejsce -gdzie wartością jeszcze jest to co wywieziesz i opowiesz w swoim kraju, a nie ile pieniędzy zostawisz.
Chciałbym skryć się w cieniu średniowiecznych cerkwi, gdzie ciszy nie będą zakłócali zagonieni turyści. Chcę podziwiać kaniony, wodospady, kąpać się w termalnych źródłach i pić wodę ze źródeł mineralnych. Góry... -też tam są, będą dookoła,  nie zamierzam zdobywać, jedynie doliny.
Jaka będzie rzeczywistość to się okaże...

DLACZEGO PISZĘ?
1) BEZPIECZEŃSTWO
Jadę sam, a w takiej podróży warto zostawiać jakiś ślad za sobą (zapewne większość wiadomości to będą sms-y ze współrzędnymi GPS ciekawych miejsc na trasie).
2) CHĘĆ PODZIELENIA SIĘ INFORMACJAMI
Przewodnik "Lonely Planet" poświęca zaledwie 10 stron obszarowi o powierzchni 10 700 km^2, ode mnie będzie jeszcze mniej wiadomości. Czasem wrzucę jakieś foto z odręcznie napisaną relacją, może uda się zamieścić jakieś zdjęcie. Zapewne rzadko będę miał dostęp do internetu, to pozostaną sms-y -klikniecie link, włączycie zdjęcia na google maps i też coś zobaczycie (chociaż trudno ocenić jakie jest tam pokrycie sieci komórkowej).

PS. W najbliższym czasie opracuję i zamieszczę mapę planowanej trasy.

Brak komentarzy: